news


Zbigniew Grycan tłumaczy, że pojechał się zaszczepić, po tym jak zobaczył na stronie internetowej WUM informacje o dodatkowej puli szczepionek. Na miejscu dowiedział się, że może skorzystać ze szczepień "właściwie od razu".
Grycan wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
"30 grudnia 2020 roku wraz z żoną Elżbietą zostaliśmy zaszczepieni szczepionką przeciwko COVID-19 w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Informację na temat dodatkowej puli 450 szczepionek znaleźliśmy na stronie internetowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego" - pisze przedsiębiorca w oświadczeniu przesłanym do serwisu money.pl.



"Jedna z moich dyplomantek prowadzi badania dotyczące tego, jak zmieniła się aktywność fizyczna opolan podczas pandemii COVID-19. W obrębie wspomnianych dwóch kilogramów mamy dwie grupy. Pierwsza, to ta, która ćwiczy niezależnie od tego, co się dzieje, korzystają z zajęć przez internet, ćwiczą w domu. Ta grupa zachowuje swoją masę ciała na prawie niezmienionym poziomie. Natomiast druga grupa wyszła z założenia, że skoro siłownie są zamknięte, zajęcia jak np. aerobik też, to siedzimy w domu. Mają świetny pretekst, bo przecież wszystko zamknięte. Oni z kolei przybrali często zdecydowanie więcej niż dwa kilogramy. W tym przypadku to swoisty strzał w stopę. Aktywność fizyczna nas zabezpiecza, nasz organizm lepiej działa, czujemy się lepiej nie tylko fizycznie ale i psychicznie" - mówi dr Przemysław Domaszewski z Katedry Antropomotoryki i Biomechaniki Wydziału Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej.









"Już nie mogę się doczekać, by się przeciwko COVID-owi zaczepić; to jest chyba jedyny moment, kiedy chciałbym być w grupie całkowicie seniorskiej" – mówi dla serwisu portalspozywczy.pl popularny dziennikarz i krytyk kulinarny Robert Makłowicz. Makłowicz jest jednym z wielu celebrytów, którzy zostali zaangażowani do akcji promującej szczepienia przeciwko koronawirusowi.
"Czy szczepionka na COVID albo też jakakolwiek inna może być niebezpieczna? No może, tak samo jak znieczulenie u dentysty albo też wycięcie tzw. ślepej kiszki. Czy w związku z tym nie chodzimy do dentysty, nie usuwamy zębów w znieczuleniu, nie wycinamy sobie wyrostka robaczkowego?" - mówił celebryta w spocie emitowanym w serwisach społecznościowych.
